Mój chłopak studiuje budownictwo. Jest to o tyle dobre niego, gdyż jego ojciec prowadzi firmę budowlaną, zatem ma zaraz start w zawód. Mieszkamy dość blisko siebie dlatego też częstokroć widzę go zmierzającego do pracy albo pracującego normalnie. Ja nie jestem typem dziewczyny, która wybierałaby sobie partnera po dokładnej obserwacji rozmiaru i zawartości jego portfela. Właściwie jest mi z moim chłopakiem, mimo, że nie zarabia specjalnie wielkich pieniędzy. Chodzi o to, by wspierać się wzajemnie w niełatwych chwilach, doceniać siebie i żyć ze sobą w szczerości. Ze stuprocentową pewnością, jak w każdym związku zdarzają nam się spięcia, trwające w pewnych sytuacjach wręcz parę tygodni, ale nawet jedna osoba nigdy nie powiedział, że życie jest zwyczajne i perfekcyjne, a związki ułożone i tęczowe. Natomiast po każdym deszczu za każdym razem wschodzi słońce, po każdym wspięciu się i wysiłku jest czas na zejście i odpoczynek. Poznaliśmy się przypadkowo, gdyż mój chłopak to był przedtem kolegą mojego brata. Na pewno mój brat był przeciwny temu, że zaczęliśmy kombinować coś wspólnie. Trudno się dziwić, jestem jego młodszą siostrą i sie po prostu martwi. Jestem z moim chłopakiem już mniej więcej roku i póki co wszystko jest należycie. On studiuje remont mieszkania mieszkania ja zaczęłam w tym roku studia informatyczne i całkowicie nieźle sobie radze. Przetrwałam jedną poprawkę w sesji a wszystkie inne przedmioty pozaliczałam w pierwszym terminie, pomimo, że w siebie kompletnie nie wierzyłam. Jestem szczęśliwa. Nie martwię się tym, co stanie się jutro, ponieważ chwytam dzień i żyje chwilą. Jeszcze przenigdy nie byłam tak szczęśliwa. Wszystkie uwikłane sytuacje mojego życia zaczęły się wreszcie prostować, a ja zaczęłam układać sobie wszystko po swojemu. Miejmy jedynie nadzieję, że moje szczęście będzie trwało jak najdłużej.