Wraz z nadejściem dwudziestego wieku na świecie pojawiła się idea demokracji i kapitalizmu, systemów w których człowiek mniej albo bardziej stawał się nieograniczony o ile chodzi o swoją działalność gospodarczą. Doprowadziło to do sytuacji, w której wysoka rywalizacja na rynku powodowała, że ciężko było zaistnieć. Ciągła konkurencja i presja pochodząca z otoczenia zrodziła reklamę – panaceum na wszelkie bolączki niewidocznych i niedocenianych. Do tej pory w Polsce i w wielu innych krajach postkomunistycznych, wszyscy mają problem ze zrozumieniem różnicy jaka jest między reklamą a rzetelną informacją. Jedno i drugie informacją jest, zdarza się, że natomiast reklama jest rzeczywistym dezinformacją. Nie raz już się zdarzyło bowiem, że Ci projektujący reklamy świadomie wprowadzali w błąd konsumentów. Motorem tego typu procederu od zawsze był zysk. Rewolucja w reklamie dokonała się w czasach rywalizacji między Renault a Citroenem. Zarówno jeden i drugi starał się wyprzeć z rynku tego drugiego, czego skutkiem był tak zwany wyścig stulecia. Koncepcji nie brakowało ani z jednej ani z drugiej strony, choć to Renault był znacznie bardziej oryginalny. Dość przypomnieć chociażby o reklamie w powietrzu czy podświetleniu milionami lampek wieży Eiffla. Dziś Kampanie reklamowe to podstawa dla każdego biznesmena, który koncepcji na serio o tym co robi. Dla przykładu ciężko wyobrazić sobie otworzenie kolejnego już sklepu ogrodniczego pod Warszawą bez zdecydowanego uderzenia w rynek kampanią reklamową. Klienci pomimo rosnącego braku zaufania do reklam, wciąż muszą chociażby o nas usłyszeć. Kilka metod pozwala na osiągnięcie celu, jednak nie każda jest już tak skuteczna w jaki sposób niegdyś. Dla postępowych firm odradzane są już reklamy zamieszczane w prasie, ponieważ w Polsce coraz mniej prasy się czyta. Prócz tego jeśli już nawet się skusimy na prasę to nie ma sensu wylansować linii perfum dla kobiet w czasopiśmie wędkarskim i na odwrót. Musisz poza zatrudnienia agencji sami zastanowić się nad tym co odpowiednio jest misją w naszych działaniach, jakie to skutki pragniemy osiągnąć a czego uniknąć.